Wydarzenie zwołane zostało spontanicznie przez media społecznościowe. "Dziś. Pokażmy, że nas też to zabolało" - napisali na facebooku inicjatorzy akcji Joanna Strączek i Maciej Kmita.
W milczącym proteście wzięło udział 18 osób. Zapalili symboliczny znicz dla zmarłego prezydenta Gdańska. Maciej Kmita powitał wszystkich i wyrecytował wiersz Czesława Miłosza "Który skrzywdziłeś". Odmówiono też "Wieczne odpoczywanie".
Uczestnicy protestu nie chcieli zdjęć. Chcieli w ciszy i spokoju, każdy na swój sposób, uczcić pamięć zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Nie wiesz z kim pójdziesz na studniówkę? Skorzystaj z naszego generatora studniówkowego!
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. Jedziesz na ferie? Niewiedza może Cię drogo kosztować
Źródło:vivi24
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?