Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wystawa "Dygasiński- Malczewski- Relacje" w Pińczowie. Zobacz zdjęcia

Michał Kolera
Michał Kolera
Wystawa "Dygasiński- Malczewski- Relacje" w Pińczowie. >>>Zobacz więcej na kolejnych slajdach
Wystawa "Dygasiński- Malczewski- Relacje" w Pińczowie. >>>Zobacz więcej na kolejnych slajdach archiwum
W niedzielę, 19 czerwca, w Pińczowie, odbył się wernisaż wystawy "Dygasiński- Malczewski- Relacje". Przygotowało ją Muzeum Regionalne.

Wystawa odbywa się w związku z ogłoszeniem roku 2022 rokiem Adolfa Dygasińskiego w gminie Pińczów. Ukazuje relacje między pisarzem, pochodzącym z Ponidzia, urodzonym w Niegosławicach, który jest znaną postacią literacką, a Jackiem Malczewskim, słynnym XIX wiecznym malarzem - symbolistą. Na wystawie sa eksponowane oryginalne obrazy Jacka Malczewskiego, które pińczowska placówka sprowadziła z Muzeum Podlaskiego w Białymstoku. Można też obejrzeć rękopisy, listy i wszelkiego rodzaju fotografie i pamiątki po pisarzu.

- Adolf Dygasiński przebywał w majątku Karczewskich koło Radomia, gdzie przebywał także młody Jacek Malczewski, przyszły malarz, który na stale zapisał się w polskiej kulturze. Jak wynika z korespondencji Malczewskich, to właśnie pan Adolf był tym, który jako pierwszy zrozumiał niezwykłość Jacka i torował drogę jego talentowi. Opiekował się także Malczewskim, kiedy ten przebywał w Krakowie, pobierając dalsze nauki, najpierw w gimnazjum, później w szkole malarskiej. Dygasiński znany był z wielkiego talentu do pisania listów. Stary pan Malczewski czytał w nich o tym, że jego syn jest niezwykły, ma talent i wielki charakter, jakimi natura obdarzyła nielicznych. Z kolei młody malarz nie pisał w listach do domu inaczej o swoim nauczycielu, jak "kochany nasz pan Dygasiński", "nieoceniony pan Adolf" - mówiła Edyta Paw, przewodnik z Muzeum Regionalnego w Pińczowie.

- Dygasiński zbierał opinie o pracach Malczewskiego w krajowskiej szkole rysunku. Doceniał talent chłopca, ale pragnął go widzieć wszechstronnie wykształconym, dlatego, podobnie jak jego ojciec, upierał się przy dalszej nauce w gimnazjum. Dopiero opinia samego Jana Matejki wpłynęła na nich, by przychylili się do prośby Jacka o przeniesienie do szkoły artystycznej - powiedziała.

- Pani Edyta Paw opracowała wystawę merytorycznie. Cała wystawa została wykonana przez Dariusza Grenia i Dorotę Wróbel. Poprzeczka była bardzo wysoko postawiona. Bardzo serdecznie dziękuję, włożyli w to mnóstwo serca - mówiła Justyna Dziadek, dyrektor Muzeum Regionalnego w Pińczowie. Zaprosiła wszystkich na poczęstunek i lampkę wina. Na fortepianie zagrał Eryk Parchański, student Akademii Muzycznej imienia Karola Szymanowskiego w Katowicach.

Patronat honorowy nad wydarzeniem sprawował burmistrz miasta i gminy Pińczów Włodzimierz Badurak. Sponsorami wystawy są Rigips Polska, grupa PSB, Dolina Nidy, Hurtownia Elektroinstalacyjna Elpro w Pińczowie.

Wystawa będzie prezentowana do końca października.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pinczow.naszemiasto.pl Nasze Miasto