Stróże prawa będąc na miejscu interwencji czuwali przy ptaku, który nie mógł odfrunąć. W tym samym momencie przejeżdżali tamtędy strażacy, którzy pospieszyli z pomocą rannemu ptaku. - W środę strażacy wracali z innej interwencji i na poboczu drogi zobaczyli rannego myszołowa. Byli tam też policjanci. Wspólnie umieściliśmy ptaka w wozie i odwieziono go do azylu dla ptaków w Złotej – tłumaczył Mateusz Tarka z pińczowskiej straży pożarnej.
W azylu ptak trafił pod fachową opiekę. - Wstępnie ustalono, że myszołów ma złamane kości w lewym skrzydle. Będzie przechodził rehabilitację, na razie nie wiadomo, czy uda mu się całkowicie wrócić do zdrowia – dodawał Damian Stefaniec z pińczowskiej policji.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?