O sprawie policjanci zostali powiadomieni w poniedziałek. 65-letni właściciel mieszkania mówił, że ktoś pod jego nieobecność splądrował mieszkanie. Zniknęły dwie butle z gazem, mikrofalówka, alkohol i tytoń – wszystko warte około 400 złotych.
Kilka dni później policjanci zatrzymali 41-latka, którego podejrzewają o włamanie, mężczyzna by pijany, miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Policjantom mówił, że wiedział jak wejść do mieszkania 65-latka, bo kiedyś u niego pomieszkiwał, a jako powód włamania podał nieuregulowane należności finansowe z 65-latkiem. Mężczyźnie może grozić nawet 10 lat więzienia.
Najpiękniejsze polskie cheerleaderki. Zdjęcia
ZOBACZ TAKŻE: Nauczyciele zmieniają taktykę. Teraz protest po włosku
Źródło: vivi24
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?