Pani Magdalena z gminy Pińczów dwa lata temu zdecydowała się na montaż ogniw fotowoltaicznych.
- Jest to fotowoltaika dofinansowana przez gminę. Ona zapewnia serwis, a nam przy ogniwach nie wolno nic dotykać przez pięć lat - relacjonuje. - Moje popsuły się w lipcu. To duża strata, bo w najcieplejszych miesiącach w roku ogniwa miały produkować najwięcej prądu. Zadzwoniłam więc do gminy z prośbą o serwis - relacjonuje.
Serwis, owszem, pojawił się. - Przyszedł nawet ten sam pan, który zakładał ogniwa. Pokręcił się chwilę i powiedział, że wróci za tydzień. I tyle go widzieliśmy. Od tamtej pory minęło półtora miesiąca, a obiecana ekipa serwisowa się nie pojawiła - mówi pani Magdalena.
- Pomijam już to, że założenie tych ogniw okazało się mocno nieopłacalne. To jeszcze w czasie kiedy miałam jak najwięcej skorzystać z tego ekologicznego rozwiązania, to nikt nie chce mi pomóc - ododaje.
Jak twierdzi, sygnalizowała wielokrotnie problem w Urzędzie Miejskim Pińczów. - Gmina na telefony odpowiada, że mają problem z serwisem, czyli chyba nie ja jedna jestem w takiej sytuacji. Serwis nie przychodzi, fotowoltaika wyłączona z działania najbardziej prądotwórczych miesiącach letnich, a gmina milczy. Podczas rozmowy jestem zbywana, na maila nikt nie odpowiada, dzisiaj znowu jakaś pani kazała mi zostawić numer telefonu, z informacją, że "ktoś oddzwoni", to samo było tydzień temu - denerwuje się mieszkanka gminy Pińczów.
Bartosz Piasecki, w gminie Pińczów odpowiedzialny między innymi za sprawy związane z fotowoltaiką, jest zaskoczony sytuacją. - Na bieżąco zgłaszamy potrzebę napraw do firmy odpowiedzialnej za instalacje. Zainterweniowaliśmy w tej sprawie w ubiegły czwartek. Serwis obiecał, że się odezwie - mówi.
Za instalację ogniw odpowiedzialna jest warszawska firma. - Kiedy wpływa zgłoszenie, staramy się jak najszybciej naprawić awarię. Nie mam w tej chwili wiedzy, z czego wniknęło opóźnienie w tej sprawie. Zachęcamy klientkę do kontaktu z nami - powiedział pracownik serwisu.
W tym roku do gminy Pińczów zostało zgłoszonych 27 awarii ogniw fotowoltaicznych. Tylko w październiku wpłynęło ich trzy. - Najczęściej spowodowane są wyładowaniami atmosferycznymi. Straty w produkcji energii są objęte rekompensatą, którą następnie pokrywa przedsiębiorstwo odpowiedzialne następnie pokrywa firma odpowiedzialna ze serwis - mówią pracownicy Urzędu Miejskiego w Pińczowie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?