Dyżurny pińczowskiej policji w czwartkowe przedpołudnie dostał sygnał, że przez jedną z pobliskich miejscowości slalomem jedzie volkswagen.
Patrol pojechał na miejsce i zauważył samochód zaparkowany przed sklepem. Chwilę później mężczyzna wyszedł ze sklepu i wsiadł ze kierownicę auta. Policjanci zatrzymali go do kontroli. Jak się okazało miał 3,6 promila alkoholu w organizmie, a do tego nigdy nie miał prawa jazdy.
- Policjantom powiedział, że nie jest mu potrzebne – przekazywała Barbara Tarka z Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie.
Wideo
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!