Harcerski Biwak w Pińczowie połączył drużyny z powiatu. W wydarzeniu wzięło udział prawie 200 harcerzy i zuchów (DUŻO ZDJĘĆ)

Po raporcie wszyscy wymienili się własnoręcznie wykonanymi kartkami braterstwa. Następnie odbyła się gra terenowa nawiązująca do historii Szarych Szeregów pod tytułem Mały sabotaż. W grze udział wzięło 10 drużyn, każda otrzymała kopertę z zadaniami i mapę. Zadania nawiązywały do akcji sabotażowych jakie miały miejsce naprawdę, czyli malowanie znaku Polski Walczącej na murach, zamalowywaniu liter na plakatach niemieckich zmieniające znaczenie słów. Na jednym punkcie harcerze poszukiwali w trawie monet, za które potem mogli wykupić swojego rannego kolegę.

Po grze rozpoczął się turniej w piłkę nożną, a zuchy zajęły się przygotowaniem swoich imieninowych tortów, gdyż za parę dni obchodzone będą Imieniny Zucha 29 lutego – „raz na cztery lata zuch się staje pępkiem świata”. Wśród innych atrakcji nie mogło zabraknąć konkursu makijażu. W przerwie dzieci otrzymały pączki i herbatę, ale i tak wszyscy z niecierpliwością wyczekiwali na ogromną pizzę.

Po rozgrywkach harcerzy przyszła pora na zmagania zuchów, które mogły się sprawdzić w Mini Olimpiadzie składającej się z pięciu konkurencji gier i zabaw. Przez cały czas biwaku w jednej z sal funkcjonował „Pokój Gier”, gdzie dzieci mogły rywalizować ze sobą w grach planszowych. Nie zabrakło również nauki piosenek harcerskich i pląsów.

Po części zabawowej nastał uroczysty kominek harcerski, na który zostali zaproszeni znamienici goście - wójt gminy Kije Tomasz Socha, dyrektorzy szkół Szkoły Podstawowej numer 2: Mirosław Madej, Andrzej Cepak i Izabela Piątek, dyrektor ze Szkoły podstawowej w Kijach Mariusz Kudasiewicz, a gośćmi honorowymi byli Teresa i Jerzy Znojek. Pani Teresa to żołnierz Armii Krajowej, była łączniczką. Jej syn Jerzy Znojek to były wieloletni dyrektor Muzeum Regionalnego w Pińczowie.

Po uroczystym odśpiewaniu hymnu swoje przyrzeczenie harcerskie złożył ksiądz Marcin Tatar z Kij następnie na wniosek drużynowej podharcmistrz Wiesławy Zając rozkazem komendantki hufca ZHP w Pińczowie objął funkcję kapelana 30. Drużyny Harcerskiej imienia Tadeusza Kościuszki w Kijach.

Po części oficjalnej nastąpiło podsumowanie biwaku i wręczenie pucharów, dyplomów i upominków. Od pana prezesa banku spółdzielczego w Pińczowie Jakuba Madeja zuchy i harcerze otrzymali opaski odblaskowe, dzięki którym będą widoczni na drodze. Nad bezpieczeństwem uczestników podczas rozgrywek czuwał ratownik medyczny pan Konrad Krawicz.

Bardzo miłym akcentem naszego biwaku były odwiedziny byłego komendanta Hufca ZHP druha Lucjana Pietrzczyka ze swoimi harcerzami, którzy rozśpiewali naszą brać harcerską.

O nawodnienie harcerzy zadbało Uzdrowisko Busko-Zdrój zapewniając wodę mineralną Buskowianka.